W Gostyninie powstanie lotnisko Haroł

To stąd "wuc" chce latać szybowcem do Brukseli, aby domagać się pieniędzy z Unii Europejskiej i zbesztać (jak to ujął prominentny działacz z jego otoczenia) naszych "brukselskich okupantów". Także stąd, chciałby podróżować do Paryża na zakupy w najbardziej prestiżowych sklepach z modną garderobą.

Prezes znany jest z tego, że lubi się gustownie ubrać i zapalić w ukryciu dobre cygaro. Jest również wielkim fanem zamszowej bielizny oraz szamponu przeciwłupieżowego Vichy.

Jak stwierdził, terminal nowego lotniska musi być bardzo obszerny, aby pomieścić jego osobistą ochronę. Nie tylko prezes skorzysta jednak na tej inwestycji. To przede wszystkim my, mieszkańcy miasta, będziemy mogli uzyskać bezpośrednie połączenia lotnicze z największymi ośrodkami kultury i biznesu w Europie i na świecie.

Wypad na galę rozdania Oscarów nie będzie dla nas żadnym problem. Trzymajmy kciuki, aby inwestycja Haroł G Town Airport została jak najszybciej zrealizowana, podobnie jak lotnisko na polu pastewnym w Baranowie.