"Chodźcie k...rwy", “nie wiemy z jakim sk...rwysynem zadarliśmy”. Szokujące zeznania policjanta dotyczące Dominika Śniecikowskiego-Robackiego
Portal Gostynin.info dotarł do akt sprawy dotyczących znieważenia przez Dominika Śniecikowskiego-Robackiego funkcjonariuszy KPP w Kutnie.
Dominik Śniecikowski-Robacki to kilkukrotny kandydat do Rady Miejskiej w Gostyninie, podczas ostatnich wyborów samorządowych ubiegał się o stanowisko Burmistrza Miasta Miasta Gostynina. Jest prezesem: Fundacji im. Włodzimierza Śniecikowskiego oraz Browar Gostynin Detal sp. z o.o.
Zdarzenie miało miejsce we wrześniu 2023 roku w miejscowości Żychlin.
"Po interwencji ten mężczyzna znów zaczął głośno bluźnić, zachowywać się wulgarnie, arogancko i agresywnie, był pobudzony, wymachiwał rękoma, zbliżał się do nas na bardzo bliską odległość, twarzą w twarz, co stwarzało zagrożenie i naruszało naszą przestrzeń osobistą" - czytamy w protokole z przesłuchania policjanta.
"W związku z tym, że ten mężczyzna nie stosował się w ogóle do żadnych poleceń, cały czas głośno bluźnił, podjęliśmy decyzję o doprowadzeniu mężczyzny do wytrzeźwienia do Komendy Powiatowej Policji w Kutnie. Mężczyznę obezwładniliśmy za pomocą siły fizycznej i założyliśmy mu kajdanki na ręce trzymane z tyłu, podczas tego mężczyzna cały czas stawiał opór" - zeznawał funkcjonariusz.
Jak dalej czytamy - Już w samochodzie mówił, że nas zwolni, że nie wiemy z kim zadarliśmy, że już nie pracujemy. Podczas przejazdu mówił, że “nie wiemy z jakim sk...rwysynem zadarliśmy”, cały czas nas obrażał, mówił, że “jego wypuszczą za godzinę, a nas wsadzą na parę lat i będzie nas j...bał do samego końca”, że “wyj...bią was ze służby szm...ty”, chciał się zakładać o to, że “wyjdziemy na tym gorzej niż on “,szczekał mi i (anonimizacja drugi policjant) do ucha i symulował nawoływanie psa i warczenie, mówił na nas pieski, mówił, że kiedy powiedział “chodźcie k...rwy” to przyszliśmy my, że brakuje nam godności, gwizdał na nas.
Mówił również: “jestem przekonany, że wy poniesiecie konsekwencje dyscyplinarne, a ja zostanę przeproszony przez waszego komendanta szm...ty.”
Podczas przesłuchania Dominik Śniecikowski-Robacki zeznał: "Przedstawionego zarzutu nie zrozumiałem, ponieważ nie jest w nim doprecyzowane na czym miałoby polegać rzekome znieważenie i groźba. Nie przyznaję się do winy. "
Sąd Rejonowy w Kutnie uznał Dominika Śniecikowskiego-Robackiego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 226 & 1. k.k. w zb. art. 224 & 2 k. k. w zw. z art. 11 & 2 k.k. i wyrokiem z dnia 11 czerwca 2024 roku warunkowo umorzył postępowanie wobec niego na okres próby jednego roku.
CDN...
Przeczytaj również:
Podobało Ci się? Udostępnij!